Świadectwa

Świadectwa uczestników Drogi Urzeczywistnienia

Oto przykładowe świadectwa uczestników webinarów Drogi Urzeczywistnienia:

ŚWIADECTWO LIONY:

Drogi Rafałku.
Przede wszystkim – z całego Serca dziękuje za cały rok 2021. Za przyjęcie mnie na kurs Droga Urzeczywistnienia, za ogrom wiedzy, którą się ze mną dzieliłeś, za ogrom odczuć i doświadczeń, których w tej Drodze mogłam doświadczyć  oraz za włączenie mnie do grupy, w której mogłam poczuć się bezpieczna, rozumiana i wspierana.

Kurs „Droga Urzeczywistnienia” był, i jest nadal, przełomem w moim życiu. Dostarczył mi on masę nowej wiedzy, nowego słownictwa, nowych perspektyw patrzenia i widzenia, pomógł mi uporządkować moje własne myśli i spostrzeżenia oraz nadał słowa i formę moim własnym odczuciom. 

Otworzył mnie również na głębokie czucie i wiarę w samą siebie, uwrażliwił, wyczulił wyciszył i pogłębił moją koncentrację na to, co czuję, widzę i doświadczam. Bo to właśnie, CZUCIE stało się dla mnie najważniejszym aspektem tego Kursu i roku.

Tu i Teraz wiem już Kim Jestem. Wiem po co tu przyszłam, po co zagęściłam się do tego wymiaru i co chciałam w tym wymiarze robić.

I wiem, że to dopiero Początek…

Moja Świadomość poszerzyła się bezgranicznie i, co więcej, czuję i wiem, że ta bezgraniczność jest jeszcze większa! I, że wiele jest jeszcze przede mną! Mam poczucie, że wiele cząstek-wymiarów mnie samej zbiera się Tu i Teraz i łączy, jak puzzle.

Uznanie i zadeklarowanie, że Jestem Światłością Wszechświata, Nieograniczoną Mocą i Miłością Stwórcy, że Jestem Przebudzoną Osobą – budzi we mnie przeogromną Radość, Wdzięczność, Szczęście i Spełnienie i te właśnie uczucia łączą się i mieszają się we mnie każdego dnia.

Bo to właśnie w takiej Rzeczywistości, z takimi uczuciami, chce przebywać i przeżywać to życie „codziennie”.
A dokładniej – Życie, którym Jestem, chce tak żyć i to rozprzestrzeniać wokół siebie.

I za to wszystko, z Całego Serca, serdecznie Tobie dziękuję!

Nie tylko zresztą za Kurs, ale również za indywidualne Radykalne Wglądy oraz spotkania online i nagrania audio, które udostępniasz na swoim kanale.

Twoja Wiedza, Energia i Pasja stały się moimi Przewodnikami w tym roku. DZIĘKUJĘ!

Dziękuję również sobie, że zdecydowałam się pójść tą Drogą, że bardzo dużo tu pracowałam, odłożyłam wszystko inne na bok i całą swoją uwagę i determinację włożyłam w ten Kurs – jego poznanie, zrozumienie, czucie i doświadczenie – po prostu W SIEBIE. A Stwórca, Quantum, Bóg i Wszechświat odpowiedzieli mi „z nawiązka” na to moje pragnienie i moje poszukiwania.

I tak, jak wspomniałam wcześniej – całym swoim Jestestwem dziękuję za tę bogata i przepiękną podróż – za wiedzę, czucie, oddech, życie… – i z ogromna wdzięczością uznaje to za Początek mojej Prawdziwej Podróży w tym wymiarze! Dziękuję!
Liona

 

ŚWIADECTWO PAWŁA:

Rafale,
samo uczestniczenie w tym procesie było niezwykłą ucztą.
Coś „kliknęło” we mnie, i choć to trwało w naszym poczuciu rok, błysnęło i już.
Lecz powiedziałbym, że choć rozpalało się powoli, to jednocześnie było błyskiem.
W każdym razie spotkania dobiegły do końca. Zostało Światło które choć zawsze wcześniej było, to teraz rozpaliło się tak ogromne, że Łunę Światła powinieneś widzieć z Jeleniej Góry (hi hi hi załóż ciemne okulary by nie oślepiło gapienie się)…
Rafale – wdzięczność bez granic dla Ciebie.

Pierwsze co mam do powiedzenia to: „Skończyła się uczta”. Trochę nostalgii, że już po.
A stało się. Na tej uczcie „przy duchowym stole” poznałem mnóstwo istot z którymi mam duchową bliskość i z którymi można najzwyczajniej porozmawiać o normalności. W świecie 3D większość tematów normalnych jest niedostępnych, bo większość istot zaprzecza że takowe tematy są. 

Po drugie pragnienie tego by od nowa zasiąść do stołu „do kolejnej uczty”. No cóż jedno się kończy, drugie zaczyna.
I tutaj dopiero będą potrawy duchowe. Wyobraźnia pracuje. W końcu każdy kucharz dostępuje kolejnych poziomów mistrzostwa. Bedzie lepiej. No i gotować ducha będziemy wspólnie aczkolwiek nie wiem, czy wszyscy poza Tobą, nie będą przypadkiem jedynie kucharzami pomocniczymi. Więc jedno się kończy a drugie zaczyna – trzymam za słowo.
No i uważaj Rafale, bo wykształciliśmy się (dzięki Tobie) na Twórców i jako Twórcy wkładamy na Ciebie robotę:
Lepsze słowo zaprzęgamy Ciebie do: Zorganizowania kolejnej rocznej duchowej uczty.

(…)
Teraz podsumowanie z mojego puntu widzenia.
W ciągu tego roku powolutku na webinarach poszerzało się rozumienie i poczucie. Aspekt za aspektem
Rozumienie intelektualne było już wcześniej, lecz poczucie było słabiutkie, lecz potem ono nabierało rozpędu. Rozumienie zostało pogłębione. Poczucie zwielokrotnione.
Nagle zaczynam rozumieć poprzez pojmowanie bez formy (bez słów, które są formą). Poprzez czucie wiem, co jest Prawdą. Bo czuję Prawdę organicznie.

Zatem webinary dostarczały cegiełek i układają je starannie.

Rafale,
dziękuję za to co jest,
Pozdrawiam z wdzięcznością,
Paweł